Substrat czy nie substrat - oto jest pytanie
Panuje przekonanie, że akwarium roślinne nie da sobie rady na jałowym podłożu.Że zawsze musi być żyzna warstwa dolna (czyli substrat).
I tak i nie. Podłoże musi być żyzne z dwóch powodów:
- Wiele roślin czerpie głównie poprzez korzenie w podłożu. Takie rośliny będą wątłe jeśli będą musiały polegać tylko na tym co do podłoża przeniknie ze słupa wody
- Stężenia składników odżywczych w podłożu są wielokrotnie wyższe niż te które bezpiecznie można utrzymać w słupie wody. Kiedy podłoże jest żyzne ilość składników w słupie wody może być mniejsza niż musiałaby być przy jałowym a przez to glony mają trudniej.
- Kulkami gliniano-torfowymi
- Pałeczkami nawozowymi do roślin zielonych
- Koreczkami Osmocote do roślin wodnych
Prawda jest taka, że nie da się określić z góry jaka będzie żywotność substratu. Zależy ona od:
- jego żyzności początkowej
- szybkości jego eksploatacji (ilość roślin i ilość światła)
- wielu mniejszych czynników jak np. zdolności buforujące (domieszki gliny)
Co zatem z substratem?
Okazuje się, że jego umieszczanie i nie umieszczanie w podłożu ma tyle samo głównych plusów co minusów.Plusy
- Mamy jednolitą warstwę żyzną nie musimy się martwić o to czy korzenie tej czy tamtej rośliny dostaną do się do koreczka/pałeczki/kulki
- Na początku (PRAWIE) nie musimy się martwić o nawożenie
Minusy
- Żyzność substratu kiedyś się kończy (zwłaszcza w akwariach z dużą ilością światła i roślin) więc i tak jakieś dożyźnianie nas czeka
- Start akwarium z substratem (zwłaszcza np. ziemią ogrodową) bywa czasem drogą przez mękę. Wysoka żyzność może przedostawać się do słupa wody co wymaga zwłaszcza na początku częstych podmian. Bywa, że początkowo nawet codziennych powyżej 50%. A to z kolei rozwala i tak niezbyt mocną początkową biologię
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz